Od początku tego roku na śląskich drogach doszło do dużej liczby wypadków. Ze statystyk wynika, że prawie połowa z nich to zdarzenia z udziałem pieszych.
„W naszym rejonie mieliśmy w ostatnich tygodniach kilka poważnych sytuacji, o których już informowaliśmy. Ten problem to wyzwanie dla nas wszystkich, a celem, do którego dążymy, jest eliminacja drogowych nieszczęść. Dlatego nie ma dnia, by policjanci nie prowadzili działań profilaktyczno-kontrolnych. Jutro, w godzinach 5.00-22.00, nasi mundurowi włączą się w akcję krajową pod nazwą Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego. Pojutrze będzie ona kontynuowana, już w ramach działań własnych gliwickich funkcjonariuszy” – informuje policja.
Gliwiccy policjanci przeprowadzą jutro działania w rejonie przejść dla pieszych, na których dochodzi do największej liczby wypadków.
Funkcjonariusze skorzystają z różnych środków technicznych. Tak kierujący, jak i piesi, którzy naruszą przepisy, zostaną rozliczeni.
Przypominamy: kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany:
• zachować szczególną ostrożność,
• zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa osobie znajdującej się na przejściu lub na nie wchodzącej.
Nowe regulacje nie zwolniły pieszego z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności podczas wchodzenia na jezdnię i przechodzenia przez nią czy korzystania z tzw. pasów. W dalszym ciągu zabrania się wchodzenia na ulicę bezpośrednio przed jadący pojazd – dotyczy to również oznakowanych przejść!
Bardzo ważną zmianą dla pieszego jest wprowadzony ustawowo zakaz korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię czy torowisko, w tym podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu.
Przypominamy, że według nowego taryfikatora mandatów, za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu kierowcy zapłacą aż 1,5 tys. zł.
Jutro policjanci w całym kraju będą bacznie obserwować przejścia, korzystając ze specjalnych pojazdów monitorujących, a nawet dronów.
Celem tego typu działań jest utrwalenie wśród uczestników ruchu drogowego przekonania, że przepisów należy przestrzegać nie z powodu mandatu, ale bezpieczeństwa swojego i innych ludzi.
Naszym życzeniem jest, aby nie było okoliczności, w których funkcjonariusze będą zmuszeni wypisywać druk („słonego” obecnie) mandatu.