Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zajmujący się zwalczaniem przestępczości pseudokibiców przejęli aż 25 kilogramów narkotyków i zatrzymali 10 osób. To efekt wielomiesięcznej pracy stróżów prawa prowadzących śledztwo nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach.
Oprócz amfetaminy, kokainy i marihuany śledczy zabezpieczyli sprzęt do uprawy konopi wart 100 tys. złotych, broń palną i amunicję. Podejrzani są związani ze środowiskiem pseudokibiców jednej ze śląskich drużyn piłkarskich. Decyzją sądu ośmiu z nich trafiło do aresztu. Sprawa jest rozwojowa, a policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Sprawa miała swój początek w marcu 2022 roku. Wtedy policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali mieszkańca Gliwic, który w wynajętym garażu w Kędzierzynie-Koźlu ukrywał blisko 25 kilogramów narkotyków.
Stróże prawa przejęli amfetaminę, kokainę oraz marihuanę o czarnorynkowej wartości blisko 250 tysięcy złotych. Ponadto śledczy znaleźli specjalistyczny sprzęt do prowadzenia plantacji marihuany, którego wartość szacuje się na około 100 tysięcy złotych. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli również broń palną i amunicję bez wymaganego zezwolenia. Mężczyzna usłyszał zarzuty m.in. posiadania i wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu podejrzany trafił do aresztu.
To jednak nie zakończyło pracy policjantów zwalczających przestępczość pseudokibiców, którzy przez kolejne miesiące zajmowali się sprawą, nad którą nadzór objęła Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. W efekcie śledczy zatrzymali kolejnych 9 osób – mieszkańców Gliwic powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców jednej ze śląskich drużyn piłkarskich. Zatrzymani, 7 mężczyzn i 2 kobiety, usłyszeli szereg prokuratorskich zarzutów związanych m.in. z produkcją, posiadaniem, udzielaniem oraz wprowadzaniem do obrotu narkotyków w znacznych ilościach, za co grozi nawet 10 lat więzienia. Część osób to recydywiści, wobec których kara może być wyższa. Wobec wszystkich mężczyzn sąd zadecydował o 3-miesięcznym areszcie. Sprawa jest rozwojowa, a policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.