Kim był prof. Leszek Miszczyk, który zginął wczoraj na DK88?

W wypadku na Drodze Krajowej nr 88 w Gliwicach zginął 11 maja prof. Leszek Miszczyk. Kim był?

Pod wiaduktem na wysokości ul. Tarnogórskiej doszło do zderzenia osobowej toyoty z motocyklem. Motocyklista zmarł w wyniku doznanych obrażeń.

Prof. Miszczyk był wybitnym specjalistą, a także lekarzem lubianym przez pacjentów. Przez wiele lat kierował Zakładem Radioterapii – największej i najnowocześniejszej tego typu jednostki w Polsce. W 2009 r. w jego zakładzie rozpoczęto stosowanie w radioterapii raka stercza znaczników z czystego złota najwyższej próby, wszczepianych pacjentom przed rozpoczęciem naświetlań. Znaczniki pozwalają zwiększyć precyzję naświetlań, a tym samym ograniczyć ostre i późne odczyny popromienne. Dzięki ich zastosowaniu zmniejszyła się liczba powikłań. Była to pierwsza placówka w Polsce, która rozpoczęła stosowanie tej metody.

Prof. Leszek Miszczyk walczył o uniezależnienie gliwickiego centrum onkologii od centrali w Warszawie.

Pełnił wówczas funkcję dyrektora centrum, ale po kilku miesiącach został odwołany ze stanowiska.

Przypomnijmy, że gliwicki oddział instytutu onkologii chciał być samodzielny. Nasza placówka musi bowiem wszystkie wypracowane zyski przekazywać ośrodkom w Warszawie i Krakowie, które przynoszą straty.

9 października 1996 obronił pracę doktorską Zbadanie przydatności dozymetrii in vivo dla oceny błędu dawki w radioterapii chorych na raka regionu głowy i szyi, 4 grudnia 2001 habilitował się na podstawie rozprawy zatytułowanej Zbadanie przebiegu i nasilenia ostrego odczynu popromiennego błon śluzowych u chorych na raka regionu głowy i szyi w zależności od sposobu frakcjonowania i intensywności dawki promieniowania. 31 stycznia 2008 nadano mu tytuł profesora w zakresie nauk medycznych.

Leszek Miszczyk zginął w wypadku na DK88 w Gliwicach.

ZOBACZ TEŻ

DOŁĄCZ DO DYSKUSJI

WASZYM ZDANIEM

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię

AKTUALNOŚCI