Pewna mieszkanka Pyskowic wsiadła za kierownicę swojego volkswagena i ruszyła na spotkanie z… problemami. W centrum tego miasta doszło do uszkodzenia 5 samochodów.
„40-letnia sprawczyni była kompletnie pijana – alkomat pokazał prawie 2 promile. W Paczynie kierujący osobowym bmw najpierw uszkodził czyjeś ogrodzenie, a następnie wjechał w prawidłowo zaparkowanego forda. 40-latek miał prawie 1,7 promila” – informuje policja.
„Najwyraźniej istnieje grupa ludzi, do których nie dociera informacja o kłopotach, jakie spotykają nietrzeźwych kierujących. Należy zaznaczyć, że ryzykują oni nie tylko utratą prawa jazdy czy wysokimi grzywnami, ale także kładą na szali zdrowie i życie swoje oraz innych osób.
Gliwiccy policjanci zatrzymują średnio ośmiu nietrzeźwych kierujacych (lub tych po użyciu alkoholu) na dobę. A przepisy prawa są bezwzględne dla pijanych za kółkiem. Oznaczają utratę prawa jazdy i kilku-, kilkudziesięciotysięczne grzywny” – dodaje policja.
„Wielu zapomina jeszcze o innych, niejednokrotnie dotkliwszych konsekwencjach. Gdy ktoś decyduje się prowadzić po spożyciu alkoholu, musi liczyć się z faktem, że ubezpieczenie OC nie pokryje kosztów zadośćuczynienia za wyrządzoną szkodę, gdy sprawca ma powyżej 0,2 promila. A koszt naprawy auta po kolizji? Tego nie trzeba tłumaczyć” – przekazuje KMP Gliwice.
„Niestety, także wielu rowerzystów jeździ pod wpływem alkoholu. Przypomnijmy, że mandat za jazdę rowerem po użyciu alkoholu (0,2-0,5 promila) wynosi 1000 zł, a powyżej 0,5 promila – 2500 zł” – informuje policja.
Zatrzymani:
– Paniówki, ul. Dworska, 40-latek z Zabrza. Ukarany mandatem w wysokości 2500 zł.
– Paniówki, ul. Dworska, 48-latek z Rudy Śląskiej. Ukarany mandatem 2500 zł.
– Gliwice, ul. Daszyńskiego, 55-letni mężczyzna z województwa lubelskiego. Nałożono na niego mandat w wysokości 2500 zł.
– Gierałtowice, ul. Ks. Roboty, 60-letni mieszkaniec gminy Gierałtowice. Mandat w wysokości 2500 zł.
– Paniówki, ul. Strażacka, 38-letni mężczyzna z gminy Gierałtowice. Mandat w wysokości 2500 zł.
– Chudów, ul. Topolowa, 38-latek z gminy Gierałtowice. Ten rowerzysta odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, więc pobrano mu krew.